Gdzie znajdzie zastosowanie tłumaczenie dosłowne?
Każdy język charakteryzuje się określonymi słowami oraz zwrotami, których sens zachowany może być wyłącznie w oryginale. Niekiedy trudno jest znaleźć właściwy odpowiednik, który w przekładzie będzie miał identyczne znaczenie. Dane słowo bardzo często odnosi się również do całego kontekstu zdania bądź danej dziedziny. Tłumacz powinien się zatem cechować nie tylko doskonałą znajomością słownictwa i zasad gramatycznych języka obcego, ale również posiadać musi wiedzę z zakresu branży, jakiej tekst źródłowy dotyczy.
Tłumaczenia o zabawnym wydźwięku
W praktyce nie zawsze jest zatem możliwe tłumaczenie dosłowne, polegające na dobraniu słowa o brzmieniu identycznym. Oczywiście bardzo często zdarza się, iż termin w języku źródłowym oraz docelowym jest w 100% zgodny i oznacza dokładnie to samo. Zapewne każdy z nas spotkał się z przekładami dosłownymi, których brzmienie staje się wówczas niezwykle zabawne. O ile osoba nieznająca dobrze języka obcego może nie wychwycić żartobliwego wydźwięku danej frazy, o tyle obcokrajowca na pewno takie tłumaczenie rozbawi. Najczęściej spotykamy się z dosłownymi tłumaczeniami przysłów, idiomów bądź wyrażeń – np. „z góry dziękuję” („thank you from the mountain”).
Przekład wierny treści specjalistycznych
Warto jednak zaznaczyć, iż tłumaczenie dosłowne oznaczać może nie tylko w pełni dosłowne odwzorowanie, ale również przekład wierny. Translacja tego typu oznacza, iż tłumacz nie może w żadnym wypadku zmieniać sensu treści. Najczęściej dotyczy to tekstów specjalistycznych – np. prawniczych, medycznych, technicznych, ekonomicznych czy naukowych. Kategorie te są niezwykle szerokie, bowiem obejmują treści specjalistyczne o bardzo zróżnicowanej tematyce. Tłumacz realizując przekład musi zatem być konkretny i rzetelny. Nie może pozwolić sobie na zbędne ozdobniki, niepotrzebne wyrażenia czy terminologię. Zwięzłość dokumentów wymaga ich pełnego odwzorowania. Inaczej ma się sprawa w sytuacji, gdy translacji poddawana jest treść filmowa bądź serialowa. Wówczas tłumacz pozwolić sobie może na nieco więcej swobody.
Pojedyncze słowo a tłumaczenie w formie wyrażenia
Ogromnym problemem dla tłumacza są natomiast słowa w języku obcym, które oznaczają całe wyrażenie. Terminy te nie mają wówczas odpowiednika w języku obcym, a aby je przetłumaczyć, należy zrobić to w kilku słowach. Nie jest to oczywiście problem, jednak w filmach czy serialach bez dubbingu, lecz z napisami, znacząco może wpłynąć to na tempo czytania, a tym samym na szybkość reakcji. Doskonałym przykładem może być szkocki termin „tartle”. Słowo to oznacza bowiem sytuację, w której osoba chce kogoś przedstawić, jednak przez chwilę waha się, ponieważ z głowy ulatuje jej imię osoby przedstawianej. Widzimy zatem potrzebę znalezienia odpowiedniego całego wyrażenia, aby móc w pełni przetłumaczyć dany termin.